Imieniny Księży Seniorów

Czcigodni Solenizanci
Księże Prałacie Henryku i
Księże Kanoniku Henryku

Dzień Imienin stwarza sposobność

do wypowiedzenia słów niosących głos prosto z serca,

dlatego dziś na Wasze ręce

składamy życzenia z okazji dnia imienin…


Niech Dobry Bóg prowadzi Was prostymi drogami.

Niech przedłuża lata Waszego życia, darzy zdrowiem

i pozwoli jak najowocniej dalej służyć

budowaniu Królestwa Bożego na ziemi.

Szczęść Boże.



Dziś, podczas Mszy Św. o godz. 9.00 w naszym Sanktuarium, przedstawiciele parafian złożyli życzenia, świętującym w najbliższy piątek imieniny Henrykom – Księdzu Prałatowi Hołoweńce oraz Księdzu Kanonikowi Prządce. Ich rolę we wskazywaniu swoją posługę na Chrystusa podkreślił w kazaniu celebrujący liturgię Ksiądz Prałat Roman Wiszniewski.

Ks. Henryk Hołoweńko funkcję proboszcza parafii MBNP pełnił w latach 1988-2009. Dzięki jego staraniom radzyńska świątynia została podniesiona do rangi sanktuarium maryjnego.
25 sierpnia 2009 mocą dekretu ówczesnego bp siedleckiego, Zbigniewa Kiernikowskiego został mianowany rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej im. Jana Pawła II. Tą funkcję pełnił do 2011, po czym powrócił jako ks. rezydent do radzyńskiej parafii.

Ks. Henryk Prządka został wyświęcony na kapłana w 1972 r. Pracował miedzy innymi w Radzyniu w latach 1980-1986. W 2002 roku biskup siedlecki odznaczył go godnością kanonika Kapituły Łukowskiej. Przez 18 lat był proboszczem i dziekanem dekanatu komarowskiego. Od 1 lipca ub. roku jako emeryt posługuje w nszym Sanktuarium.

Obaj kapłani w 2014 roku zostali odznaczeni medalami ks. Jerzego Popiełuszki. Odznaczenie, które otrzymali w Kodniu, ustanowił biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. Otrzymali je księża, którzy jako klerycy w latach 1959-1980 pełnili przymusową służbę wojskową. Ks. Hołoweńko odbywał służbę wojskową w Brzegu 1965-1967, w tym samym miejscu przebywał ks. kanonik Henryk Prządka w latach 1967-69.


A oto patron Dostojnych Solenizantów:

Święty Henryk pochodził prawdopodobnie z Anglii. Do Szwecji przybył w roku 1153, towarzysząc legatowi papieskiemu, Mikołajowi z Albano, późniejszemu papieżowi Hadrianowi IV. Musiał wyróżniać się niezwykłymi zdolnościami organizacyjnymi i gorliwością apostolską, skoro został wybrany biskupem ówczesnej stolicy Szwecji, Uppsali.

Jako biskup Uppsali zaczął najpierw budować katedrę w tymże mieście. Dokończył ją później św. Eryk IX (+ 1160), król i główny patron Szwecji. Ci dwaj mężowie współpracowali ze sobą nad umocnieniem Kościoła katolickiego w tym kraju. Wspólnie wyprawili się z królem szwedzkim na krucjatę do pogańskiej Finlandii. Po zwycięstwie nad nimi Henryk pozostał w Finlandii, gdzie podjął działalność misyjną i organizowanie Kościoła. Sprowadzał misjonarzy i budował świątynie.

Zginął w roku 1156 na zamarzniętej tafli jeziora Kyulo, zamordowany przez wieśniaka imieniem Lalli, którego już wcześniej za zabójstwo obłożył kanoniczną klątwą. Być może przyczyną męczeńskiej śmierci biskupa była również chęć grabieży ze strony na pół jeszcze pogańskiego Fina. Podanie bowiem głosi, że bandyta nie mogąc zdjąć z palca biskupa pierścienia, odrąbał mu palec.

Ciało Henryka złożono najpierw w Nousis (Nousiajnen), gdzie ku jego czci wystawiono kościół. Później przeniesiono je do Abo. Kapituła katedry w Abo przyjęła za swój herb wizerunek palca wraz z pierścieniem.

Na cześć publiczną św. Henryka zezwolił papież Hadrian IV już w roku 1158 – a więc w dwa lata po śmierci Męczennika. W roku 1720 na rozkaz cara Piotra I Wielkiego relikwie św. Henryka z Abo generał Golicyn zabrał do Rosji. Tam niestety zaginęły.

Do Polski kult św. Henryka z Uppsali wprowadził król Zygmunt III Waza (+ 1632), gdy u Stolicy Apostolskiej wyjednał przywilej, by w liturgicznym kalendarzu polskim znaleźli miejsce także święci Szwecji, jego ojczyzny. Św. Henryk jest patronem Finlandii.

W ikonografii św. Henryk przedstawiany jest w stroju biskupim z mitrą i pastorałem. Niekiedy towarzyszy mu postać chłopa-zabójcy