Droga Neokatechumenalna to jedna z dróg kroczenia ku Chrystusowi w dzisiejszym świecie. Papież Paweł VI powiedział, że jest ona dziełem Ducha Świętego, który wciąż powołuje ludzi ku Chrystusowi. Każdy może wejść na tę Drogę, by we wspólnocie osiągnąć cel naszej wiary!


Według statutu Droga Neokatechumenalna pozostaje w służbie Biskupowi, jako sposób realizacji wtajemniczenia chrześcijańskiego i stałego wychowania w wierze. We wnętrzu parafii realizuje się ona w małej wspólnocie, zwanej wspólnotą neokatechumenalną. Wzorem takiej wspólnoty jest Święta Rodzina z Nazaretu, Rodzina Jezusa, Maryi i Józefa.

Droga Neokatechumenalna powstała w sposób niezamierzony, spontanicznie. Wiąże się z osobą człowieka świeckiego, hiszpańskiego malarza Franciszka Argüello zwanego zdrobniale Kiko. Po swoim nawróceniu chciał być poprostu blisko Chrystusa obecnego w ubogich. Dlatego zamieszkał w nędznych barakach „Palomeras altas”, na przedmieściu Madrytu, pośród Cyganów, złodziei, byłych więźniów, prostytutek, ludzi żyjących w biedzie. Był to rok 1962.

Oparty na realizowaniu Ewangelii sposób życia, jaki Kiko prowadził mieszkając pośród tych ludzi, sprawił, że z czasem zaczęli oni przychodzić z wieloma pytaniami dotyczącymi wiary, którą on wyznawał i praktykował. W czasie tych rozmów Kiko odkrył sposób egzystencjalnego przepowiadania kerygmatu, czyli Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie i Jego zmartwychwstaniu. Nie prawił im morałów, nie namawiał do porzucenia grzesznego życia; głosił tylko, że Chrystus żyje, że ma moc wybawiania ich z niewoli grzechów i uzdolnienia do prowadzenia zupełnie innego życia. Ludzie ci, aczkolwiek bardzo grzeszni, przyjęli słowo Dobrej Nowiny szczerym i otwartym sercem. Duch Święty nie miał więc żadnych przeszkód, aby okazać w nich swoją moc. Otrzymywali oni łaskę porzucenia grzechów i rozpoczęcia zupełnie nowego sposobu życia. Całkiem spontanicznie powstała wokół Kiko wspólnota ludzi, wśród których stawały się widoczne znaki miłości i jedności. Wspólnota ta zaczęła przyciągać tych, którzy do tej pory byli oddaleni od Boga i Kościoła i zaczęła budzić w nich wiarę.

Z biegiem czasu Kiko i Carmen Hernandez, która zaczęła z nim współpracować, odkryli, że w sposób niezamierzony odkryli oni rzeczywistość podobną do starożytnego katechumenatu, czyli drogi do dojrzałej wiary. Ponieważ ta droga dotyczyła ludzi już ochrzczonych nazwano tę rzeczywistość katechumenatem pochrzcielnym czyli neokatechumenatem.

Istota Drogi Neokatechumenalnej zawiera się w tym, że wzorując się i etapach katechumenatu, prowadzi ona do tego, by chrześcijanie powoli dojrzewali w wierze, by łaska ich chrztu osiągnęła pełny rozkwit.