Poświęcenie, błogosławieństwo… Czy to jest to samo? Czyli kilka słów o sakramentaliach.

Zbliżające się w najbliższą niedzielę (21 lipca)

błogosławieństwo pojazdów

i podróżujących prowadzi nas

do refleksji nad tymi świętymi znakami.

Zapraszamy to lektury.

.

.d

Bardzo często w naszej pobożności słyszymy o błogosławieństwach i poświęceniach. Mówimy czy prosimy księdza o poświęceniu różańca, medalika, mieszkania czy jak to będzie w najbliższą niedzielę błogosławieństwo pojazdów i podróżujących. Czym jednak jest poświęcenie, czy różni się od błogosławieństwa? Co Kościół chce dać wierzącym posługując się sakramentaliami? Czy same sakramenty nie wystarczą? Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w artykule.

Sakramentalia ustanowił Kościół. Są one znakami świętymi, „które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe, a osiągają je przez modlitwę Kościoła. Przygotowują one ludzi do przyjęcia głównego skutku sakramentów i uświęcają różne okoliczności życia” (KL 60). Sakramentalia przez modlitwę Kościoła uzdalniają człowieka do przyjęcia łaski uświęcającej i dysponują go do współpracy z nią (KKK 1670).

KKK 1671 poucza: Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). – Niektóre błogosławieństwa mają charakter trwały; ich skutkiem jest poświęcenie pewnych osób Bogu oraz zastrzeżenie pewnych przedmiotów i miejsc do użytku liturgicznego. Wśród błogosławieństw osób – których nie należy mylić ze święceniami sakramentalnymi – znajduje się błogosławieństwo opata lub ksieni klasztoru, konsekracja dziewic, obrzęd profesji zakonnej i błogosławieństwo dla pełnienia pewnych posług w Kościele (lektorów, akolitów, katechetów itp.). Jako przykład błogosławieństwa dotyczącego przedmiotów można wymienić poświęcenie kościoła lub ołtarza, błogosławieństwo świętych olejów, naczyń i szat liturgicznych, dzwonów itp. (KKK 1672).

Kodeks Prawa Kanonicznego Jana Pawła II z 1983 r., w części zatytułowanej „Pozostałe akty kultu Bożego” (kanony 1166-1172) dokonał bardziej klarownego rozróżnienia sakramentaliów, dzieląc je na:

  1. konsekracje,  kan. 1169, § 1,
  2. poświęcenia,  kan. 1169, §1,
  3. błogosławieństwa,  kan. 1169, §2,
  4. egzorcyzmy,  kan 1172, § 1, oraz
  5. obrzędy pogrzebowe, e kan 1176-1185.

My szczegółowo zatrzymamy się nad błogosławieństwami.

Błogosławieństwa są świętymi znakami, przez które wyraża się i w sposób właściwy tym znakom urzeczywistnia uświęcenie ludzi w Chrystusie oraz uwielbienie Boga (KL 10).  Kościół przez błogosławieństwa wielbi Boga i modlitwą wyprasza uświęcenie dla ludzi. Dlatego błogosławi się ludzi oraz rzeczy i miejsca związane z codzienną aktywnością człowieka (domy, szkoły, szpitale, urządzenia sportowe, sprzęt medyczny, środków komunikacji, posiłek itp.). Błogosławi się także rzeczy i miejsca związane z przeżywaniem przez ludzi ich religijności (np. kościoły, kaplice, obrazy, różańce, szkaplerze, medaliki czy modlitewniki itp.).

Błogosławieństwo zawiera dwa elementy: głoszenie słowa Bożego i modlitwa o Bożą pomoc. Jeśli zachodzi potrzeba pobłogosławienia dewocjonaliów, tylko jednego albo niewielu różańców, czy medalików, można zastosować formułę krótką: W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. W. Amen (OB. 1182, 1207).

Błogosławieństwa zawsze mają na uwadze ludzi, a nie same rzeczy. Rzeczy są błogosławione ze względu na duchowe dobro ludzi, którzy będą się nimi posługiwać wielbiąc Boga. Rzeczy pobłogosławione nie zyskują bowiem żadnych szczególnych właściwości czy cech sakralnych. Owszem, należy je otaczać czcią i nie wolno się nimi posługiwać w celach niezgodnych z wolą Bożą, zawartą w Jego przykazaniach. One są własnością osób świeckich, pomocną dla ich duchowego wzrostu, ponieważ rzeczy pobłogosławione są przedmiotami religijnymi. Przypominają o Bogu, któremu człowiek powinien oddawać należną cześć oraz mobilizują do współpracy z Jego łaską.

      Człowiek obdarowany przez Boga licznymi błogosławieństwami, w swoich benedykcjach wypowiada uwielbienie i wdzięczność wobec Niego. Wyznaje przy tym, że pragnie pobłogosławionych rzeczy używać mądrze i w ten sposób coraz ufniej otwierać się na dialog ze swoim Stwórcą. Wyraża jednocześnie gotowość do intensyfikowania swojego wysiłku, by Bogu coraz wierniej i z wdzięcznością służyć, żyjąc według Jego woli.

Czym zatem jest poświęcenie? Czy różni się od błogosławieństwa? Czy tych słów można używać wymiennie?

Termin poświęcenie, odnosi się obecnie nade wszystko do obrzędu poświęcenia kościoła (kan. 1217). Po zakończeniu budowy należy kościół możliwie najszybciej poświęcić lub pobłogosławić. Poświęcenie jest obrzędem powodującym uroczyste przeznaczenie kościoła do służby Bożej. Ryt poświęcenia kościoła jest złączony ze śpiewem Litanii do Wszystkich Świętych, pokropieniem wodą pobłogosławioną ścian świątyni i namaszczeniem ich olejem Krzyżma świętego w czterech lub dwunastu miejscach.

Poświęcenie odnosi się również do ołtarza (kan 1237). Poświęceniu ołtarza również towarzyszy namaszczenie Krzyżmem świętym. Biskup wylewa święty Olej na środek ołtarza i namaszcza jego cztery rogi a następnie ołtarz okadza. W ten sposób staje się on stołem do składania Chrystusowej Ofiary. Jest więc wyłączony z użytku codziennego a przeznaczony wyłącznie do służby Bożej.  Dawniej obrzęd poświęcenia był nazywany konsekracją.

Kościół niezupełnie wykończony do użytku liturgicznego należy pobłogosławić. Ten obrzęd jest prostszy od obrzędu poświęcenia. Sprowadza się tylko do modlitwy benedykcyjnej i pokropienia wodą pobłogosławioną ścian i ołtarza. W obrzędzie błogosławieństwa kościoła nie ma namaszczenia olejem krzyżma św.

oprac. x.M.G.