10 listopada po raz kolejny w naszym Sanktuarium
spotkały się Koła Żywego Różańca z dekanatu
międzyrzeckiego, komarowskiego i radzyńskiego
Kółka Różańcowe są wielkim darem, bo jak mówił Jan Paweł II – Są one wielką armią ludzi, która codziennie modli się i wyprasza potrzebne łaski dla parafii całego świata. Z wielką troską wyrażają potrzeby Kościoła powszechnego i lokalnego. Modlą się o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, a także za duszpasterzy i przygotowujących się do kapłaństwa. Kontemplując pobożność Maryi, jako obraz doskonałego zjednoczenia z Chrystusem inspirują się Jej życiem pełnym wiary, nadziei i miłości.
Zapraszając Koła Różańcowe do naszego Sanktuarium, ks. proboszcz Roman Wiszniewski – moderator rejonu błogosławionych Męczenników z Pratulina, podkreślał, aby ten czas skupienia był modlitwą o skarb Narodu i Kościoła, jakim są dzieci i młodzież – Dostrzegamy dzisiaj wielkie zagrożenie duchowe młodego pokolenia, pragniemy w wigilię 100 Rocznicy Odzyskania Niepodległości, z różańcem w ręku powierzyć Maryi młodych orłów polskiego nieba i polskiego jutra, jak określał młodzież kardynał August Hlond.
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 9.00, następnie dekanat komarowski wraz z ks. Mateuszem Kowalikiem, poprowadził modlitwę różańcową, której towarzyszyła schola z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Komarówce Podlaskiej pod przewodnictwem ks. Pawła Brońskiego. Kolejnym punktem spotkania była konferencja, którą wygłosił ks. Jerzy Cąkała – proboszcz parafii Turów, który mówił o wartości różańca w naszym życiu – W centrum modlitwy różańcowej, z jednej strony wypowiadamy słowa Maryi ale sercem i centrum modlitwy różańcowej jest działanie Jezusa Chrystusa. To Jemu – Synowi Bożemu, który stał się człowiekiem, oddajemy swoje myśli, rozważając poszczególne tajemnice kolejnych części różańca. W nich odkrywamy wędrówkę od Nazaretu, gdzie anioł zwiastuje Maryi nadejście czasu, wypełnienie Bożych tajemnic, narodzenie Boskiego Syna, aż do Jeruzalem, gdzie Maryja została wzięta z duszą i ciałem do nieba. Dzisiaj potrzeba nam takiego wielkiego działania Boga, aby na nowo uwierzyć, że modlitwa różańcowa tak wiele może zmienić w naszym życiu. Na koniec konferencji wysłuchaliśmy pięknego wiersza, który jest podsumowaniem, jak wielką moc ma różaniec. Autorem tego wiersza jest p. Jacek Daniluk z Białej Podlaskiej
„W małej izdebce, tuż obok łóżka,
Z różańcem w ręku klęczy staruszka
Czemuż to babciu mówisz pacierze?
Bo ja w ich siłę naprawdę wierzę.
Wierzę, że te małe paciorki z dębiny
Moc mają ogromną, odpuszczają winy
Gdy zawiodą lekarze, gdy znikąd pomocy
Ja, grzesznik niegodny, korzystam z ich mocy … to tylko fragment tego niezwykłego wiersza.
Kolejnym punktem dzisiejszego dnia skupienia była adoracja, którą poprowadził dekanat radzyński, następnie została odprawiona uroczysta Msza Święta, której przewodniczył ks. Grzegorz Koc – diecezjalny moderator Kół Żywego Różańca. Spotkanie zakończyła Koronka do Miłosierdzia Bożego, którą poprowadził dekanat międzyrzecki. Wraz z błogosławieństwem i rozesłaniem misyjnym zostały wręczone wszystkim Zelatorom, jako wyraz jedności wiary, modlitwy i umiłowania Ojczyzny – „Płomyki Maryi”, czyli świece z konturami granic Polski, otoczonej różańcem, które zapłoną podczas comiesięcznych zmianek.